3.
Wartość hodowlana psa nie jest mierzona ilością
zdobytych przezeń tytułów !
Nie???
To w takim razie czym jest wartość hodowlana psa ??? Na pewno nie ilością
linijek w katalogu potrzebnych do umieszczenia wszystkich jego tytułów. To
wciąż ten sam pies – z krótkim ramieniem i ściętym zadem, ze stromą łopatką i
tyłem. Z nietypową głową molosa, z
jasnym okiem, „czerwonym” umaszczeniem , zbyt wysoki lub zbyt krotki , z
zapadniętym grzbietem lub podniesionym zadem…
Myślicie
, że przesadzam ? Wszystkie wymienione wyżej wady dotyczą psów z tytułami
Championa przynajmniej jednego kraju, najczęściej Polski. Czy w takim razie sędziowie się nie znają ???
No
cóż – nie wierzę w sędziów znawców wszystkich ras wszystkich 10 grup. Wiadomo,
że są sędziowie, którym sercu bliższe są molosy lub teriery , sędziując naszą
rasę będą kierowali się właśnie takimi kryteriami. Tym bardziej, że standard
rasy Rhodesian Ridgeback jest otwarty na interpretacje. Ale chyba zbytnio odeszłam
od tematu.
Pisałam
już o tym w postach poświęconych genetyce, ale powtórzę raz jeszcze i będę
powtarzać w przyszłości . Wartość
hodowlana psa jest wyrażona w jakości i powtarzalności potomstwa, które po
sobie zostawia. Jeśli nie ma możliwości oceny jego potomstwa, bo jest na
przykład zbyt młody to ocenie poddaje się rodowód w głąb ( rodzice, dziadkowie,
pradziadkowie) i wszerz ( rodzeństwo, ciotki, wujkowie). Proste? Proste.
A
jak niby sędzia ma dokonać takiej oceny w ringu ? Sędzia nie dość , że nie ma
wglądu do rodowodu zwierzęcia ani tym bardziej nie musi oglądać jego dzieci, to
nawet nie może mieć wglądu do katalogu i znać imienia psa ! Sędzia ocenia
zwierzę w danym dniu, w danej kondycji , na podstawie fenotypu. Nie ma wglądu
do genotypu! Ocena nie dość , że jest subiektywna, to na dodatek zależy od
wielu czynników niezależnych – takich jak pogoda, stan psychofizyczny zwierzęcia
i wystawcy oraz innych czynników zewnętrznych, których tu nie wymienię. Liczy się
tu i teraz , na dodatek mierzone często w sekundach .
no i stan psychofizyczny sędziego oczywiście :)
OdpowiedzUsuńTo są te inne czynniki zewnętrzne, ktorych nie wymieniam :D :D :D
Usuń